czwartek, 21 kwietnia 2016

Udana Zasiadka



Witam

W kolejnym artykule chciałbym przedstawić opis kolejnej krótkiej 12 godzinnej zasiadki tym razem udanej moim zdaniem biorąc pod uwagę porę roku temperaturę wody i małą  populacje karpi w tym zbiorniku jak przystało na nasze wody PZW. Wybrałem się nad tą sama wodę co pisałem w poprzednim opisie na miejscu byłem już rozwinięty jeszcze przed zmrokiem

Rozrobiłem zanętę do której użyłem ziaren gotowanych wszystko zalałem bosterem ananasowym i na koniec zasypałem wszystko zwykłą zanętą sypką tylko tym razem nie robiłem kul z zanęty tylko dolałem do tego więcej wody żeby wyszła taka papka zanętowa, która moim zdaniem lepiej wabi ryby w łowisko niż pellet bo pracuje na wszystkich partiach wody od samej powierzchni aż do dna gdzie lezą nasze zestawy


do tego dorzuciłem po garstce kulek na zestaw tych samych co na poprzedniej zasiadce. Na 1 włos założyłem bawanka ananas-truskawka, a na drugi pojedynczy pływak na kd- rigu. Tym razem zmieniłem miejsce położenia zestawów, przeniosłem się na głębszą wodę gdzie lezą zwalone gałęzie  ok 2-4 metrów od przeciwnego brzegu  na głębokości ok. 3-3,5 metra
 


Na branie czekałem do godz. 23 i nic się nie działo wiec zmęczony po pracy postanowiłem pójść spać .  O godzinie 5 rano budzi mnie sygnalizator wlatuje z samochodu przycinam i czuje rybę hol trwał dość szybko karpie ,chyba jeszcze osłabione po zimie.  Szybkie ważenie i waga pokazuje 10,6 kg z workiem parę fotek i do wody


Z zasiadki jestem zadowolony bo pierwsza rybka wyholowana i to dość szybko jak na ten zbiornik, czasami siedziałem po 2 dni nad tą wodą i nawet pipsa nie było. W kolejnym artykule będę opisywał jak wykonać przypon blow back rig który odpowiednio zawiązany daje znakomite rezultaty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz