Witam
Rozrobiłem
zanętę do której użyłem ziaren gotowanych wszystko zalałem bosterem ananasowym
i na koniec zasypałem wszystko zwykłą zanętą sypką tylko tym razem nie robiłem
kul z zanęty tylko dolałem do tego więcej wody żeby wyszła taka papka zanętowa,
która moim zdaniem lepiej wabi ryby w łowisko niż pellet bo pracuje na
wszystkich partiach wody od samej powierzchni aż do dna gdzie lezą nasze
zestawy
do tego dorzuciłem po garstce kulek na zestaw tych samych co na
poprzedniej zasiadce. Na 1 włos założyłem bawanka ananas-truskawka, a na drugi
pojedynczy pływak na kd- rigu. Tym razem zmieniłem miejsce położenia zestawów,
przeniosłem się na głębszą wodę gdzie lezą zwalone gałęzie ok 2-4 metrów od przeciwnego brzegu na głębokości ok. 3-3,5 metra
Na
branie czekałem do godz. 23 i nic się nie działo wiec zmęczony po pracy postanowiłem
pójść spać . O godzinie 5 rano budzi
mnie sygnalizator wlatuje z samochodu przycinam i czuje rybę hol trwał dość
szybko karpie ,chyba jeszcze osłabione po zimie. Szybkie ważenie i waga pokazuje 10,6 kg z
workiem parę fotek i do wody

Z zasiadki jestem zadowolony bo pierwsza rybka wyholowana i
to dość szybko jak na ten zbiornik, czasami siedziałem po 2 dni nad tą wodą i
nawet pipsa nie było. W kolejnym artykule będę opisywał jak wykonać przypon
blow back rig który odpowiednio zawiązany daje znakomite rezultaty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz